Cukrzyca dotyka niemal trzech milionów Polaków [1]. Nieleczona może prowadzić nie tylko do rozwoju znanej stopy cukrzycowej, ale też choroby wieńcowej czy zawału serca. Unormowanie poziomu cukru we krwi to jedynie część sukcesu terapeutycznego. Kolejnym fundamentem leczenia cukrzycy jest ochrona układu krążenia. Co więc łączy cukrzycę z sercem i jak diabetykom może pomóc kardiolog?
Skąd się bierze cukrzyca?
Cukrzyca to choroba metaboliczna, która charakteryzuje się podwyższonym stężeniem glukozy, czyli cukru we krwi, fachowo nazywanym hiperglikemią. Cukrzyca wynika z niedoboru lub nieprawidłowego działania insuliny – hormonu produkowanego przez trzustkę. [2] Jak to działa? Po posiłku pokarm jest trawiony, a składniki odżywcze są wchłaniane z jelita do naczyń krwionośnych.
Do krwi trafia wówczas glukoza, której zwiększona ilość jest sygnałem do uwolnienia insuliny. Hormon wydzielony przez trzustkę powoduje, że glukoza jest wykorzystywana przez komórki naszego organizmu, a w konsekwencji jej stężenie we krwi spada. W cukrzycy dochodzi do upośledzenia właśnie tego procesu [3].
W zależności od przyczyny choroby wyróżnia się dwa główne typy cukrzycy. Cukrzyca typu II jest zdecydowanie częstsza i wynika z zaburzonego wydzielania insuliny lub ze zmniejszonej wrażliwości tkanek na insulinę, która przestaje wówczas pełnić swoją funkcję. Do wystąpienia cukrzycy typu II predysponują czynniki genetyczne, lecz olbrzymią rolę odgrywa także styl życia. Otyłość i mała aktywność fizyczna sprzyjają bowiem rozwojowi cukrzycy typu II. Zupełnie inne podłoże ma cukrzyca typu I, która jest chorobą autoimmunologiczną. Oznacza to, że organizm niszczy własne komórki trzustki, wywołując tym samym niedobór insuliny, którą chorzy muszą przyjmować [2].
Czytaj także: Cukrzyca typu 1: infekcja wirusowa może wyzwolić chorobę?
Jak rozpoznać cukrzycę?
Początkowo cukrzyca może przebiegać bezobjawowo. Z czasem jednak może wywołać:
- wzmożone pragnienie,
- oddawanie dużej ilości moczu,
- nawracające zakażenia układu moczowego,
- zaburzenia gojenia ran i zakażenia skóry,
- utratę masy ciała,
- nieostre widzenie,
- osłabienie i senność.
Badaniem pozwalającym postawić diagnozę cukrzycy jest pomiar stężenia glukozy we krwi. Na czczo wartość ta powinna być mniejsza od 100 mg/dl, a cukrzycę rozpoznaje się od wartości powyżej 125 mg/dl. Jeśli odczuwamy objawy cukrzycy, pomocne może też być oznaczenie glikemii przygodnej, czyli stężenia glukozy we krwi o dowolnej porze dnia. Innym parametrem stosowanym w diagnostyce cukrzycy jest hemoglobina glikowana (HbA1c), która odzwierciedla stężenie glukozy we krwi w przeciągu ostatnich 3 miesięcy. W niektórych przypadkach konieczne może się okazać wykonanie innych badań, np. doustnego testu tolerancji glukozy, podczas którego krew jest pobierana przed i po wypiciu rozpuszczonej w wodzie glukozy [4].
Dlaczego cukrzyca jest groźna?
Cukrzyca niesie za sobą ryzyko groźnych powikłań. Wysokie stężenie glukozy we krwi zaburza metabolizm węglowodanów, tłuszczy i białek. Skutkiem gwałtownie rozwijającej się hiperglikemii może być kwasica ketonowa, czyli zaburzenie równowagi kwasowo-zasadowej organizmu prowadzące do śpiączki. W dłużej perspektywie cukrzyca sprzyja rozwojowi szeregu chorób. To dlatego, że utrzymujące się, podwyższone stężenie glukozy we krwi uszkadza małe naczynia krwionośne. Konsekwencją tych zmian mogą być powikłania mikronaczyniowe [2]:
- retinopatia cukrzycowa, czyli uszkodzenie naczyń siatkówki oka, skutkujące pogorszeniem wzroku;
- neuropatia cukrzycowa, czyli uszkodzenie nerwów, prowadzące do zaburzeń czuciowych, ruchowych czy bólu;
- stopa cukrzycowa, która może wymagać amputacji kończyny;
- cukrzycowa choroba nerek;
- zaburzenia układu kostno-stawowego.
Jak cukrzyca wpływa na układ krążenia?
Cukrzyca uszkadza nie tylko małe naczynia krwionośne, ale i większe tętnice, prowadząc do rozwoju powikłań makronaczyniowych. Zwiększone stężenie glukozy we krwi tworzy bowiem środowisko sprzyjające procesom zapalnym oraz powstawaniu blaszek miażdżycowych i zakrzepów.
Czytaj także: Wysoki cholesterol i co dalej, czyli kilka słów o statynach
Cukrzycy często towarzyszy podwyższone stężenie cholesterolu we krwi, zbyt wysokie ciśnienie tętnicze czy otyłość. Szczególnie w połączeniu z innymi czynnikami ryzyka sercowo-naczyniowego cukrzyca może prowadzić do choroby wieńcowej, zawału serca, niewydolności serca, zaburzeń rytmu serca, udaru mózgu czy choroby tętnic obwodowych. Co ciekawe, choroba nerek rozwijająca się na podłożu cukrzycowym sama przez się predysponuje do chorób serca i naczyń. Wykazano, że cukrzyca zwiększa ryzyko wystąpienia choroby układu krążenia nawet czterokrotnie [5]!
Czytaj także: Nadciśnienie tętnicze – jak ochronić się przed cichym zabójcą?
Jaki wygląda leczenie cukrzycy?
Leczenie cukrzycy opiera się na unormowaniu stężenia glukozy we krwi. Specjalistą w tym zakresie jest oczywiście diabetolog. Celem terapii jest przede wszystkim uniknięcie powikłań mikro- i makronaczyniowych, w tym śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych [4]. Ścisły związek między cukrzycą a chorobami układu krążenia sprawia, że samo wyrównanie stężenia glukozy we krwi może jednak nie wystarczyć. Po zdiagnozowaniu cukrzycy lekarz skrupulatnie ocenia nasze ryzyko sercowo-naczyniowe. Jeśli jest ono podwyższone lub choroba układu krążenia już zdążyła się rozwinąć, możemy zostać skierowani do kardiologa [5]. Ponadto, do wizyty w poradni kardiologicznej powinny nas skłonić typowe dolegliwości ze strony układu krążenia, takie jak bóle w klatce piersiowej, duszności, kołatania serca czy obrzęki [2].
Podstawą zapobiegania i leczenia chorób układu krążenia jest zmiana stylu życia, obejmująca [5]:
- zmniejszenie masy ciała;
- zaprzestanie palenia tytoniu i ograniczenie spożycia alkoholu;
- regularną aktywność fizyczną, polegającą choćby na codziennych spacerach;
- stosowanie zbilansowanej diety opartej na produktach roślinnych z wysoką zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych, lecz z niskim spożyciem soli i z wyłączeniem słodzonych napoi.
Obok kontroli glikemii kluczowe znaczenie u pacjentów z cukrzycą odgrywa kontrola ciśnienia tętniczego, stężenia cholesterolu we krwi i funkcji nerek. Jeśli zmiana stylu życia nie pozwala na osiągnięcie najbezpieczniejszych dla nas wartości, konieczne może okazać się włączenie zindywidualizowanej farmakoterapii. Do dyspozycji mamy leki kardiologiczne obniżające ciśnienie krwi i stężenie cholesterolu czy hamujące procesy zakrzepowe. Co ciekawe, nowoczesne leki przeciwcukrzycowe nie tylko obniżają glikemię, ale też działają ochronnie na układ krążenia i nerki. Flozyny i leki inkretynowe (np. analogi GLP-1, do których należy semaglutyd, powszechnie znany jako Ozempic) są więc stosowane zarówno przez diabetologów jak i kardiologów [4, 5].
Innowacje i zmiany w podejściu do leczenia
Dynamiczny rozwój na pograniczu kardiologii i diabetologii w ostatnich latach znacząco zmienił podejście do leczenia cukrzycy. Dzięki innowacyjnym lekom dostaliśmy możliwość jednoczesnego powstrzymania cukrzycy i chorób układu krążenia. Już jeden pomiar stężenia glukozy we krwi dostarcza cennych informacji o naszym stanie zdrowie i w razie potrzeby pozwala wdrożyć skuteczną terapię. Profilaktyka jest w końcu kluczem do długiego i szczęśliwego życia.
Jakub M. Zimodro
[1] Narodowy Fundusz Zdrowia. NFZ o zdrowiu Cukrzyca. Online 2019. https://ezdrowie.gov.pl/5608. Dostęp: 15.06.2024.
[2] Gajewski P. i wsp. Interna Szczeklika 2023/24. Mały podręcznik. Medycyna Praktyczna. 2023. ISBN: 9788374307000.
[3] Brzozowski T. i wsp. Fizjologia człowieka Konturek. Wydanie 3. Edra Urban & Partner. 2019. ISBN: 9788366310094.
[4] Araszkiewicz A. i wsp. Zalecenia kliniczne dotyczące postępowania u osób z cukrzycą – 2024. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Curr Top Diabetes 2023; 4: 1-155.
[5] Marx N. i wsp. 2023 ESC Guidelines for the management of cardiovascular disease in patients with diabetes. Eur Heart J. 2023 Oct 14;44(39):4043-4140.