Cukrzyca typu 1: infekcja wirusowa może wyzwolić chorobę?

Cukrzyca typu 1 jest spowodowana procesami autoimmunologicznymi, których kulminacją jest zniszczenie komórek beta trzustki wytwarzających insulinę. Obecne teorie wskazują na infekcje wirusowe jako pierwotne przyczyny rozwoju cukrzycy typu 1 u osób z predyspozycjami genetycznymi do rozwoju tej choroby. Nikt nie odkrył jednak odpowiedzialnego za nią jednego wirusa.

  • Od kilku lat uważa się, że wieloczynnikowe interakcje pomiędzy czynnikami genetycznymi i środowiskowymi, takimi jak wirusy, odgrywają kluczową rolę w rozwoju cukrzycy.
  • Badania wykazały, że nie istnieje jeden wirus, ani jeden profil genetyczny powodujące tę chorobę. Wydaje się raczej, że infekcje wirusowe przyspieszają procesy autoimmunologiczne, prowadzące do cukrzycy typu 1.
  • W tym kontekście leczenie przeciwwirusowe wydaje się możliwym środkiem zapobiegawczym. Jednakże do osiągnięcia postępu w opracowywaniu leczenia niezbędny jest poznanie wirusa, będącego odpowiedzialnym za „wyzwolenie” choroby. 

U pacjentów z cukrzycą typu 2 choroba może rozwinąć się z powodu czynników zewnętrznych, takich jak styl życia i dieta. Rozwój cukrzycy typu 1 jest od nich niezależny. Obecnie pacjenci mogą leczyć cukrzycę typu 1 przyjmując insulinę, chociaż jej podawanie może być niezbędne w obu typach choroby.

Cukrzyca typu 1: choroba wieloczynnikowa

Od kilku lat uważa się, że wieloczynnikowe interakcje pomiędzy czynnikami genetycznymi i środowiskowymi, takimi jak wirusy, odgrywają kluczową rolę w rozwoju cukrzycy. Badania przeprowadzone w ciągu ostatnich dziesięcioleci wykazały, że nie istnieje jeden wirus, ani jeden profil genetyczny powodujące tę chorobę. Wydaje się raczej, że infekcje wirusowe przyspieszają procesy autoimmunologiczne prowadzące do cukrzycy typu 1. Często postrzegane są one jako czynnik przyspieszający rozpoznanie kliniczne.

Na poparcie tej hipotezy wykazano ostatnio skuteczność stosowania niektórych leków przeciwwirusowych w zachowaniu funkcji komórek beta po wystąpieniu cukrzycy. Biorąc pod uwagę fakt, że wirusy są często kojarzone z występowaniem klinicznych chorób autoimmunologicznych, istnieją obawy dotyczące wpływu pandemii COVID-19 na rozwój chorób autoimmunologicznych. Zrozumienie zależności między infekcjami wirusowymi, a chorobami autoimmunologicznymi ma kluczowe znaczenie dla pogłębiania wiedzy w tej dziedzinie i opracowywania ukierunkowanych interwencji terapeutycznych.

Czytaj także: Bioniczna trzustka szansą dla pacjentów z dwoma chorobami

Cukrzyca typu 1 – u podłoża… wirusy?

Jednak według autorów niedawnego badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Hebrajskiego, Szkoły Medycznej Hadassah, Uniwersytetu Bar-Ilan i Uniwersytetu Vanderbilt, cukrzyca typu 1 może występować, gdy organizm wytworzy odpowiedź przeciwwirusową. Co zaskakujące, by zainicjować tę reakcję, w organizmie nie musi zaistnieć żadne aktywne zakażenie. W rezultacie badacze teoretyzują, że cukrzyca typu 1 może być paradygmatem „wroga wewnętrznego”. Obecne teorie na temat cukrzycy typu 1 wskazują na infekcje wirusowe jako pierwotne przyczyny rozwoju choroby u osób z powiązanymi predyspozycjami genetycznymi. Nikt nie odkrył jednak odpowiedzialnego za nią jednego wirusa. Leczenie przeciwwirusowe wydaje się możliwym środkiem zapobiegawczym. Jednakże do osiągnięcia postępu w opracowywaniu leczenia niezbędny jest poznanie wirusa będącego odpowiedzialnym za „wyzwolenie” choroby. 

Wadliwa modyfikacja RNA

Izraelscy naukowcy postanowili jednak pójść inną drogą i zbadać procesy modyfikacji RNA. Chcieli sprawdzić, czy istnieje możliwa niewirusowa przyczyna rozwoju cukrzycy typu 1. Podczas modyfikacji RNA wewnątrzkomórkowe endogenne cząsteczki RNA tworzą dwuniciowe cząsteczki. Jednak kilka rodzin wirusów ma również dwuniciowy RNA. Układ odpornościowy może zaatakować niewirusowy RNA, ponieważ może zakładać, że ​​jest on również pochodzenia wirusowego.

Kiedy naukowcy zbadali ten proces w komórkach beta trzustki, zaobserwowali, że wadliwa modyfikacja RNA wywoływała stan zapalny w organizmie. W pewnym zakresie przypominał wczesne stadium cukrzycy typu 1. Podczas tego procesu zapalnego organizm niszczył komórki beta, co powodowało wzrost poziomu glukozy we krwi w organizmie. W efekcie mogło to jeszcze bardziej nasilać stan zapalny, ostatecznie prowadząc do rozwoju cukrzycy typu 1. 

Cukrzyca typu 1 – przyczyny defektów

Omawiane badania prezentują wiarygodne dowody na to, że zakłócenie modyfikacji RNA w komórkach beta trzustki może wywołać reakcję zapalną przypominającą cukrzycę typu 1 na jej wczesnym etapie. Trwają obecnie dalsze badania. Wskazują one, że defekty w modyfikacjach RNA mogą mieć podłoże genetyczne i będą predysponować ludzi do wielu chorób autoimmunologicznych. Prezentowane badanie oferuje nowe spojrzenie na etiologię i rozwój cukrzycy typu 1. Może mieć to daleko idące konsekwencje dla strategii jej zapobiegania i leczenia.

https://www.eurekalert.org/news-releases/1029861

Tomasz Dzieciątkowski

Chcesz udostępnić nasz artykuł ?

Wystarczy, że podasz źródło: szczesliwie.pl