Ile kroków należy robić każdego dnia? Chodzenie ratuje i wydłuża życie[WIDEO]

Badanie pod kierunkiem prof. Macieja Banacha wykazało, że pokonywanie już 4 tys. kroków dziennie procentuje istotnym spadkiem ryzyka zgonu z jakiejkolwiek przyczyny. Analiza objęła ponad 220 tys. osób, a czas ich obserwacji wyniósł ponad 7 lat.

Badanie pod kierunkiem naukowca z Polski odbiło się szerokim echem na całym świecie. Naukowcy ocenili związek między konkretną długością spacerów, a śmiertelnością z jakiejkolwiek przyczyny i z przyczyn sercowo-naczyniowych. Jak się okazało, by być zdrowszym, wcale nie musimy pokonywać każdego dnia 10 tys. kroków, jak się powszechnie uważa.

Przeczytaj także: Kąpiele leśne, czyli zanurz się w naturze dla zdrowia

10 tys. kroków: chwyt marketingowy czy realna potrzeba?

„Ta „norma”, która mówi o potrzebie wykonania 10 tys. kroków pochodzi z czasów Igrzysk Olimpijskich w Tokio, kiedy niejako w celach marketingowych przyjęto taką łatwą do zapamiętania wartość. Jednak jak się okazuje, każda aktywność fizyczna ma znaczenie. Owszem, dla osób po 60 roku życia optymalne będzie przechodzenie każdego dnia od 6 do 10 tys. kroków. Dla osób młodszych. – od 7 do 13 tys. Niemniej już wykonywanie średnio 4 tys. kroków dziennie wiąże się z niższym ryzykiem śmierci” – mówi prof. Maciej Banach w wywiadzie dla „Długo i szczęśliwie”.

Na tym nie koniec dobrych wiadomości. Szacując ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych, badacze odkryli, że chodzenie co najmniej 2337 kroków dziennie zmniejsza to ryzyko. Każde dodatkowe 500 wiąże się z dodatkowym zmniejszeniem ryzyka o 7 proc.

Ważne, by aktywność byłą regularna

Warto wiedzieć, że 1400 kroków to ok. 1 km.

„Chodzenie to chyba najbardziej naturalna forma ruchu dla człowieka. I łatwo policzalna, gdy niemal każdy z nas ma w kieszeni telefon z funkcją pomiaru naszej aktywności ruchowej. Ale tak na prawdę każda aktywność fizyczna ma znaczenie, pod warunkiem, że jest regularna. Dlatego wybierzemy to, co sprawia nam przyjemność. To może być chodzenie, taniec, basen, bieganie i wiele innych sportów” – podkreśla prof. Maciej Banach.

Więcej w materiale wideo.

Ewa Kurzyńska