Uzależnienie od sportu. Czy można przedawkować ruch?

Wielu uprawiających sport – i nie chodzi wcale o profesjonalistów – mierzy się z poczuciem winy, gdy nie zrobią treningu albo przestają sobie wyznaczać ambitne cele.  Po zaprzestaniu aktywności fizycznej zauważają u siebie negatywne objawy, czują, że zawiedli. To wszystko wpisuje się w uzależnienie od sportu, bo… przedawkować można wszystko.

Badając kilka lat temu serca ultramaratończyków, którzy tygodniowo biegali znacznie ponad 100 kilometrów i startowali w 50-, 100-milowych i dłuższych biegach, często otrzymywałem pytanie czy jednym z elementów badań będzie ocena psychologiczna. Wielu z uczestników badania zastanawiało się bowiem, czemu ich wieloletnia przygoda z bieganiem zaprowadziła ich do momentu, w którym czują, że muszą biegać ciągle dalej i więcej, a nie z upływem czasu i rosnącym wiekiem, mniej.

Biegam, bo muszę?

Wielu z nich czuło się zmęczonych, miało niedobory kaloryczne, niedokrwistość, ale dzień bez aktywności fizycznej powodował u nich frustrację.  Także wśród moich innych pacjentów są osoby, które zamieniły różnego rodzaju nałogi na bardzo intensywną, katorżniczą wręcz aktywność fizyczną. Przykładem z życia jest tu bohater filmu „Najlepszy”, który pokonał drogę od narkomanii do rekordu w podwójnym ironmanie.

Większość osób nie postrzega jednak aktywności fizycznej jako czynnika uzależniającego. Przecież to dobrze, że ktoś jest aktywny, w jaki sposób miałoby to mu szkodzić? Czy zatem można się od sportu uzależnić, tak jak od innych używek? Czy można go przedawkować?

Uzależnienie od sportu. Przedawkować można wszystko

Wiadomo nie od dziś, że teoretycznie można przedawkować wszystko. Jak mawiał bowiem Paracelsus: „Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja jest trucizną”.

W klasyfikacji zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego DSM-5 nie ma wyodrębnionego uzależnienia od aktywności fizycznej (ang. exercise addiction, choć spotyka się też inne terminy takie jak exercise dependence, compulsive exercise, exercise abuse). Wynika to głównie z braku solidnych badań w tym zakresie. Wielu psychiatrów podkreśla jednak, że problem istnieje i nie należy go lekceważyć. Pokazują to także opracowania na ten temat pojawiające się coraz częściej w literaturze fachowej.

Uzależnienie od sportu: kiedy możemy o nim mówić? Wówczas, gdy zaczyna być ona zachowaniem kompulsywnym obejmującym nadmierne zaabsorbowanie rutynowymi ćwiczeniami, nadmierne ćwiczenie czy niemożność kontrolowania zachowań związanych z aktywnością fizyczną. Osoby uzależnione od wysiłku fizycznego bez przerwy myślą o aktywności, plan dnia, a nawet urlopy muszą w pierwszej kolejności uwzględniać możliwość realizacji zadań sportowych. Dzieje się tak mimo braku konieczności uprawiania przez te osoby sportu w sposób profesjonalny czy zawodowy. Osoby takie dążą do coraz większej objętości/intensywności aktywności fizycznej, co odbija się na ich życiu osobistym, społecznym i zawodowym, przynosząc także często poważne konsekwencje zdrowotne.

Uzależnienie od sportu może pogorszyć zdrowie

Trenują z kontuzjami, w czasie choroby czy w stanie ewidentnego wyczerpania. Przerwa w treningach wywołuje typowe objawy odstawienne. W związku z trudnością jednoznacznego  opisania tego zjawiska należy je postrzegać raczej jako kontinuum. W sytuacjach patologicznych nie ćwiczymy już ponieważ chcemy, ale ponieważ musimy i nie jest to już związane z przyjemnością.

Uzależnienie od aktywnością fizycznej współwystępuje z innymi diagnozami i nie jest rozłączne od innych problemów fizycznych i psychicznych. Czasem towarzyszy zaburzeniom obrazu własnego ciała czy zaburzeniom odżywiania. W tym kontekście uzależnienie od aktywności fizycznej może być schorzeniem wtórnym, ale częściej występuje w postaci pierwotnej. Pierwotne postaci są częstsze u mężczyzn, a wtórne u kobiet. Badania pokazują, że problem ten może dotyczyć od 0,5% do astronomicznych ponad 40% osób ćwiczących. Większość podsumowań badań na ten temat podaje wartości bliższe 0,5-1%, ale z powodu braku jednoznacznej definicji liczby te różnią się od siebie.

Jak ocenić skalę uzależnienia od sportu?

Istnieje wiele skal służących diagnostyce uzależnienia od aktywności fizycznej. Należą do nich między innymi takie Exercise Dependence Scale czy Exercise Addiction Inventory. Najprościej jednak posłużyć się kryteriami diagnostycznymi dla rozpoznawania uzależnień od substancji. Zgodnie z tymi kryteriami, aby zakwalifikować aktywność fizyczną jako uzależniającą muszą być spełnione przynajmniej trzy z poniższych siedmiu kryteriów:

Tolerancja: potrzeba ciągłego zwiększenia poziomu aktywności fizycznej, aby osiągnąć pożądany efekt lub inaczej, zmniejszone efekty odczuwane przez ten sam poziom ćwiczeń.

Efekty odstawienia: Po zaprzestaniu aktywności fizycznej zaczynają się pojawiać negatywne objawy lub ćwiczenia mają na celu złagodzenie lub zapobieganie pojawianiu się tych objawów.

Efekt intencji: Aktywność fizyczna podejmowana jest z większą intensywnością, częstotliwością lub czasem trwania niż zamierzony.

Brak kontroli: Aktywność fizyczna jest kontynuowana pomimo utrzymującej się chęci ograniczenia ich lub kontrolowania.

Czas ćwiczeń: Dużo czasu poświęca się na czynności niezbędne do utrzymania poziomu aktywności fizycznej.

Ograniczenie innej działalności: aktywności społeczne, zawodowe lub zajęcia rekreacyjne są ograniczone lub zarzucone z powodu ćwiczeń.

Kontynuowanie ćwiczeń mimo objawów: Aktywność fizyczna jest kontynuowana pomimo świadomości utrzymującego się problemu fizycznego lub psychicznego.

Leczenie uzależnienia od sportu

Leczenie uzależnienia od aktywności fizycznej jest analogiczne do leczenia innych uzależnień i obejmuje najczęściej terapię behawioralno-poznawczą (CBT) czy przeprogramowanie aktywności fizycznej.

Warto przeanalizować zatem czy w naszym przypadku lub w przypadku bliskich nam osób nie występują objawy uzależnienia od aktywności fizycznej. Warto wówczas skorzystać z pomocy specjalisty psychiatry lub psychoterapeuty. Aktywność fizyczna, szczególnie rekreacyjna, amatorska, powinna bowiem służyć zdrowiu, a z definicji zdrowie to nie tylko brak chorób, ale dobrostan fizyczny, psychiczny i społeczny. Tylko aktywność fizyczna korzystnie wpływająca na te wszystkie elementy składowe ma szansę przełożyć się na dłuższe i jakościowo lepsze życie.

Łukasz Małek

Piśmiennictwo

1. https://www.bmj.com/content/357/bmj.j1745

2.https://www.psychiatriapolska.pl/Can-t-get-enough-Addiction-to-physical-exercises-phenomenon-diagnostic-criteria-etiology,127499,0,2.html

3.https://www.psychiatriapolska.pl/Exercise-dependence-symptoms-and-mechanisms,154502,0,2.html

4. https://www.primescholars.com/articles/exercise-addiction-106765.html

5. https://link.springer.com/article/10.1007/s11469-021-00641-9

Czytaj też:

Badania dla biegaczy i sportowców: czy warto?

Sport ma moc odmładzania

Chcesz udostępnić nasz artykuł ?

Wystarczy, że podasz źródło: szczesliwie.pl