Czy erytrytol zwiększa ryzyko zawału, udaru i zakrzepów?

Jeszcze do niedawna niektórzy nazywali go „najzdrowszym cukrem świata”. Nie ma kalorii, nie odkłada się w organizmie, rekomenduje się go dla cukrzyków i osoby nietolerujące glukozy. W najnowszych badaniach słodziki nie wypadają już tak dobrze. Erytrytol wiąże się z ryzykiem zdarzeń sercowo-naczyniowych, a najnowsze badania sugerują, że może powodować zakrzep krwi.

Erytrytol (zwany też erytolem) przyjęło się traktować jako zdrowszy zamiennik cukru. Poleca się go osobom z chorobami metabolicznymi, takimi jak cukrzyca typu 2 i otyłość, a także trzymającym dietę.

Erytrytol – najważniejsze informacje

  • Erytrytol to słodzik, który należy do alkoholi wielowodorotlenowych. Do tej samej grupy należą inne słodziki, takie jak: ksylitol, sorbitol i mannitol. W przemyśle spożywczym erytrytol ma symbol E968. 
  • Jest lubiany przez osoby na diecie, bo nie zawiera kalorii. Nie jest metabolizowany przez organizm, lecz wydalany w formie niezmienionej. Z tego powodu nie „odkłada się” i nie prowadzi do przybierania na wadze.
  • Erytrytol ma zerowy indeks glikemiczny i przez to nie wpływa na podniesienie poziomu glukozy w krwi.
  • Nie prowadzi też do rozwoju próchnicy, a wręcz może jej zapobiegać. To dlatego, że zatrzymuje  proces fermentacji niektórych cukrów przez bakterie, które przyczyniają się do psucia zębów.

Długa lista samych korzyści? Niedawne badania amerykańskich naukowców rzucają jednak na erytrytol nowe światło.

Erytrytol a zdarzenia sercowo-naczyniowe

Do tej pory nie przeprowadzono jednak całościowych, kompleksowych badań, które pozwoliłyby ocenić wpływ erytrytolu na zdrowie ludzkie. Wyrywkowe badania prowadzone przez różne ośrodki naukowe każą jednak zadać pytanie o to, czy słodzik ten nie powinien zostać wyeliminowany z diety. Lub co najmniej znacząco ograniczony.

Naukowcy z Cleveland Clinic w Ohio zbadali zależność między spożyciem erytrytolu a ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych. Zauważyli, że osoby już obciążone czynnikami chorób serca były dwukrotnie bardziej narażone na atak serca, jeśli miały najwyższy poziom erytrytolu we krwi.

– Jeśli poziom erytrytolu we krwi był w górnych 25 proc. w porównaniu z dolnymi 25 proc., było około dwa razy większe ryzyko ataku serca i udaru. Jest to na równi z najsilniejszymi czynnikami ryzyka sercowego, takimi jak cukrzyca. Tak powiedział główny autor badania dr Stanley Hazen, dyrektor Centrum Diagnostyki i Prewencji Sercowo-Naczyniowej w Cleveland Clinic Lerner Research Institute.

Dodatkowe badania laboratoryjne i na zwierzętach przedstawione w pracy ujawniły, że erytrytol wydawał się powodować, że płytki krwi łatwiej krzepną. Amerykańscy naukowcy zaznaczyli, że wyniki „nie powinny być interpretowane w odniesieniu do populacji ogólnej, ponieważ uczestnicy badania byli już narażeni na zwiększone ryzyko wystąpienia zdarzeń sercowo-naczyniowych”. Mimo to dały asumpt do bardziej zakrojonych badań nad wpływem erytrytolu na działanie organizmu.

Swoją drogą, naukowcy z Cleveland chcieli znaleźć nieznane substancje chemiczne lub związki we krwi danej osoby, które mogłyby przewidzieć jej ryzyko ataku serca, udaru lub śmierci w ciągu najbliższych trzech lat. Odkrycie związku między erytrytolem a chorobami sercowo-naczyniowymi nastąpiło przy okazji. „Nigdy się tego nie spodziewaliśmy. Nawet nie szukaliśmy tego” – powiedział dr Hazen.

Erytrytol może zwiększać ryzyko zakrzepów

Zespół doktora Hazena podjął się kolejnych badań, a ich wyniki opublikowano niedawno w czasopiśmie medycznym. Naukowcy odkryli, że stosowanie erytrytolu może również zwiększać ryzyko wystąpienia zakrzepów krwi, które ograniczają przepływ krwi i tlenu w organizmie.

Na potrzeby badania zrekrutowano 20 zdrowych ochotników — osoby niepalące, bez chorób układu krążenia i bez zaburzeń krzepnięcia. Dziesięcioro ochotników otrzymało wodę zmieszaną z 30 gramami glukozy, a pozostali – wodę zmieszaną z 30 gramami erytrytolu.

„Ilość użytego erytrytolu jest dokładnie taka, jaka często jest zawarta i spożywana w przetworzonej żywności i sztucznie słodzonych napojach” – powiedział dr Hazen w rozmowie z Medical News Today. „Bezpośrednio testowaliśmy na ludziach wpływ spożycia erytrytolu, porównując przed i po spożyciu u każdego pacjenta. Sprawdziliśmy także bezpośrednio wpływ bezpośredniego porównania z napojem słodzonym cukrem, aby sprawdzić, czy glukoza powoduje takie same skutki” – opisał.

Po analizie naukowcy odkryli, że u uczestników w drugiej grupie  poziom erytrytolu we krwi wzrósł ponad 1000 razy. Ponadto u tych uczestników nastąpił znaczny wzrost aktywności płytek krwi, który zwiększył ryzyko powstania zakrzepów. Podobnych zmian nie stwierdzono u uczestników, którzy spożywali glukozę.

Będą kolejne badania nad erytrytolem

„W tej małej grupie zdrowych ochotników wykazaliśmy, że spożycie erytrytolu powoduje, że płytki krwi stają się bardziej nadreaktywne, co może zwiększać ryzyko zakrzepów krwi. Każdy pacjent, przy każdym wykonanym pomiarze, przy każdej dawce/poziomie, wykazywał wzrost potencjału krzepnięcia po wypiciu erytrytolu. Nie zaobserwowano żadnych zmian u uczestników po spożyciu porównywalnej ilości glukozy” – zrelacjonował dr Hazen.

Autorzy badania podkreślają jednak, że wykazane u pacjentów zależności mają charakter korelacyjny, nie zaś przyczynowo-skutkowy. Zespół przygotowuje się do podjęcia kolejnych badań. „Planujemy zbadać, jak szerokie działanie prozakrzepowe mają alternatywne substytuty cukru” – zapowiedział dr Hazen.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oficjalnie uznała erytrytol za substancję całkowicie bezpieczną dla człowieka. Na razie nie zmienia rekomendacji – na tym etapie mogłoby to być działanie pochopne. Podkreślmy raz jeszcze, że badanie, w którym wykazano powiązanie erytrytolu ze zdarzeniami sercowo-naczyniowymi objęło osoby, u których ryzyko niepożądanych zdarzeń było podwyższone z uwagi na występowanie nadciśnienia, cukrzycy, nadmiernej masy ciała czy palenie papierosów. W związku z tym obserwacje te nie powinny być przenoszone na ogół populacji. Z drugiej jednak strony to do pacjentów z otyłością czy cukrzycą w pierwsze kolejności są kierowane zamienniki cukru. Jeśli więc staną się one czynnikiem podnoszącym i tak podwyższone ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych, to rodzi to niepokój i każe mieć nadzieję, że naukowcy szybko zakończą kolejną turę testów.

Czytaj też:

Cukier: słodkie pułapki naszej diety. Czym jest zły cukier?

Ukryty cukier: aż 70 proc. jedzenia w supermarketach zawiera dodany cukier

Chcesz udostępnić nasz artykuł ?

Wystarczy, że podasz źródło: szczesliwie.pl