Co to jest fizjoterapia stomatologiczna? Może pomóc na ból głowy i bruksizm [WIDEO]

Fizjoterapia stomatologiczna to wciąż stosunkowo mało znana dziedzina rehabilitacji. A szkoda, bo może pomóc osobom cierpiącym z powodu na przykład bólu głowy. Na czym polega?

Fizjoterapia stomatologiczna – kto powinien o niej pomyśleć?

Fizjoterapia stomatologiczna to nadal pojęcie znane niewielu. Tymczasem okazuje się, że taka forma fizjoterapii może pomóc osobom zmagającym się na przykład z bólem głowy czy dolegliwościami bólowymi w obszarze zębów i jamy ustnej, których przyczynę trudno czasami określić.

Czy często zdarza się, że przyczyną na przykład nawracającego bólu głowy jest nadmierne napięcie mięśniowe w obrębie karku czy mięśni szczęki i żwaczy?

-Tak, zdarza się to bardzo często. Co więcej, bardzo często objawy te są mylnie przypisywane innym chorobom np. migrenie. Rzadko bowiem rozmyślamy o tym jak działają nasze mięśnie szczęki. Zwykle nie zastanawiamy się nad tym, że jemy tylko jedną stroną, zaciskamy zbyt mocno zęby i w związku z tym nasze żwacze mocno pracują. Sygnałami alarmowymi, na które również zwykle nie zwracamy uwagi będą także częste żucie gumy, obgryzanie paznokci czy skórek. Najczęściej na problem zwraca pacjentowi uwagę dopiero stomatolog, który mówi mu, że pacjent „zjada zęby” – mówi Magdalena Kaczmarczyk, fizjoterapeutka.

Jak pomóc osobom z bruksizmem

Mowa tu o bruksizmie. To zaburzenie układu ruchowego narządu żucia. Na czym ono polega?

-Rozwój bruksizmu dzielimy na dwa etapy. Pierwszym z nich jest zgrzytanie zębami, gdy stawy skroniowo-żuchwowe są nieco nadmiernie obciążone, ale zęby jeszcze nie są uszkodzone. Dopiero po jakimś czasie pojawią się charakterystyczne dla bruksizmu dolegliwości już typowo stawowe – wyjaśnia fizjoterapeutka.

Kiedy więc możemy podejrzewać, że przyczyną naszych dolegliwości są właśnie nadmiernie spięte mięśnie żwaczy i te w obrębie szczęki?

-Zdecydowanie powinniśmy zwrócić uwagę na chroniczne bóle głowy i żuchwy. Sygnałem, który powinien nas zaniepokoić będą także nawracające dolegliwości bólowe i stany zapalne w obrębie uszu. Kolejne sygnały to skargi naszej drugiej połówki na odgłosy zgrzytania zębami nocą. Gdy usłyszymy u stomatologa, że mamy starte zęby, to także jest powód do niepokoju – wylicza fizjoterapeutka.

Oczywiście, jeśli doznajemy dolegliwości bólowych zębów, powinniśmy wykluczyć przede wszystkim próchnicę. Nadmierne napięcie może dotyczyć nie tylko mięśni szczęki, ale też mięśni szyi czy zlokalizowanych na skroni.

Co zatem sprawia, że nasze mięśnie nadmiernie się napinają? Oczywiście, przyczyną może być przewlekły stres, czyli czynnik niezależny od naszej woli. Są jednak rzeczy, na które już mamy wpływ. Kluczowe okazują się nasze codzienne nawyki, czyli żucie gumy, obgryzanie paznokci oraz nieprawidłowa pozycja w pracy.

Na czym polega fizjoterapia stomatologiczna?

-To terapia obejmująca nie tylko ćwiczenia dotykające nie tylko obszar na zewnątrz jamy ustnej, ale także wewnątrz. Fizjoterapeuta manualnie relaksuje mięśnie, ale też uczy odpowiedniej pozycji i zadaje ćwiczenia do samodzielnego wykonania w domu – dodaje fizjoterapeutka.

Oprac. Elżbieta Trawińska

Więcej artykułów:

Jak zapobiegać migrenie? 5 „domowych” sposobów