Co myć przed gotowaniem i jedzeniem, aby uniknąć zakażenia bakteriami i wirusami? W kwestii warzyw, owoców i jajek eksperci są zgodni. Ale co z surowym mięsem? Czy myć mięso przed smażeniem – oto jest pytanie.
- Jako przyczynę zatrucia pokarmowego często wskazujemy Salmonellę. Tymczasem na niemytej żywności mogą czyhać na nas też inne patogeny.
- Jak zabezpieczyć się przed zatruciem pokarmowym? Główna zasada to prawidłowe przygotowanie produktów przed jedzeniem i gotowaniem.
- Eksperci spierają się o sposób przygotowania mięsa. Czy myć je przed smażeniem?
- Aby zapewnić sobie jeszcze lepszą ochronę warto się zaszczepić. Kto powinien rozważyć szczepienie na WZW typu A.
Co myć przed jedzeniem? Na pewno jajko
Salmonella na owocach i warzywach jak najbardziej może występować – i nie jest to jedyny patogen, który możemy przynieść do domu wraz z owocowo-warzywnymi przekąskami. Choć wszyscy kojarzymy zakażenie Salmonellą ze spożyciem jajka, to jak się okazuje również zjedzeniu nieumytych owoców lub warzyw może być źródłem zakażenia.
– Najczęstszym źródłem zakażenia jest zjedzenie jajka, ale to nie jedyny czynnik, który temu sprzyja. Do zakażenia może dojść również w wyniku spożycia drobiu czy nabiału zawierających pałeczki z rodzaju Salmonella. Prawidłowe obchodzenie się z żywnością powinno w zasadzie wyeliminować ryzyko zakażenia Salmonellą. Chodzi o procedury zalecane w tym zakresie przez sanepid, które mają na celu niwelowanie tego ryzyka – mówi lek. Łukasz Durajski, specjalista pediatrii.
Jak podkreśla, jeśli mamy podejrzenie, że my lub ktoś z naszych bliskich padł ofiarą zakażenia Salmonellą, zamiast udawać się na lekarską wizytę osobiście, warto zdecydować się na teleporadę. Ograniczy to ryzyko transmisji zakażenia na innych.
Objawy salmonellozy, czyli zakażenia bakteriami z rodzaju Salmonella, zauważymy już po upływie około 48 godzi. Będą dotyczyły głównie układu pokarmowego.
Najczęstsze objawy zakażenia Salmonellą to:
- Biegunka (w tym krwista)
- Ból brzucha
- Nudności i wymioty
- Ból głowy
- Możliwa jest podwyższona temperatura ciała
- Pogorszone samopoczucie
– Salmonella w większości przypadków jest chorobą samoograniczającą się. Przy tak jak obecnie rozwiniętej opiece zdrowotnej salmonelloza nie stanowi u większości osób dotkniętych zakażeniem realnego zagrożenia dla zdrowia i życia. Jak uchronić się przed zakażeniem? Najlepszym sposobem będzie przestrzeganie prostych nawyków higienicznych, takich jak mycie rąk przed i po posiłku. Kolejnym nawykiem, o którym powinniśmy pamiętać jest odpowiednie przygotowanie, a więc staranne umycie, produktów wykorzystywanych w trakcie gotowania. Mam tu na myśli zwłaszcza jajka, a szczególnie popularne ostatnio jajka od wolno żyjącej kury lub z hodowli rolniczej – mówi lek. Łukasz Durajski.
Czy dobrym pomysłem jest np. dokładne umycie jajek z wykorzystaniem płynu do naczyń? Według eksperta to już lekka przesada, sparzenie jajka gorącą wodą powinno wystarczyć, by pozbyć się potencjalnych patogenów.
Czy myć mięso przed smażeniem i gotowaniem?
Wielu z nas zastanawia się natomiast jakiej obróbce poddać przed gotowaniem i smażeniem mięso. Czy należy je przed pieczeniem lub smażeniem umyć? Bezwzględnie należy umyć, a najlepiej również „przemrozić” w zamrażarce, jeśli planujemy mięso jeść na surowo np. w tatarze. Jeśli jednak mamy zamiar je np. usmażyć, wówczas obróbka termiczna powinna uchronić nas przed ewentualnym ryzykiem zdrowotnym.
Czy myć mięso przed smażeniem? Poszukując odpowiedzi na to pytanie można natknąć się na różne odpowiedzi. Wielu z nas, chcąc pozbyć się groźnych bakterii, myje mięso przed smażeniem. Część osób znających się na gotowaniu twierdzi jednak, że mięsa przed smażeniem myć nie trzeba, ponieważ już obróbka termiczna wystarczy, by zabezpieczyć nas przed bakteriami. Co więcej, samo mycie może sprzyjać rozprzestrzenieniu się bakterii na całą kuchnię. Jak to więc jest z tym mięsem?
Obecnie wielu ekspertów wskazuje, że warto mięso umyć przed gotowaniem, ale bardzo ostrożnie i z użyciem np. miski, która będzie wykorzystywana jedynie do tego celu. W ten sposób patogeny żyjące na surowym mięśnie nie rozprzestrzenią się na całą kuchnię i znajdujące się w niej naczynia lub sztućce.
– Zdecydowanie warto mieś osobną deskę używaną wyłącznie do krojenia tylko mięsa. Jeśli takiej nie mamy, pamiętajmy o dokładnym umyciu deski i noża po pokrojeniu surowego mięsa. Zajmie nam to niewiele czasu, a może uchronić przed zatruciem – zwraca uwagę lek. Łukasz Durajski.
Co myć przed jedzeniem? Zdecydowanie warzywa i owoce
Kogel-mogel odchodzi już do lamusa, a surowego mięsa nie jemy wcale aż tak często. Po surowe warzywa i owoce sięgamy już jednak znacznie chętniej i w zasadzie codziennie. Wielu z nas przed zjedzeniem owoców i warzyw jedynie przepłukuje je w bieżącej lub stojącej wodzie. To może nie wystarczyć.
– Wszystkich owoców i warzyw nie poddamy obróbce termicznej, płukanie w wodzie z kranu jest jakimś rozwiązaniem, chociaż nie zredukuje ryzyka do zera. Warto też zwracać uwagę na kraj pochodzenia owoców i warzyw. Jeśli kupujemy te pochodzące z Europy, to raczej możemy mieć pewność, że były one przechowywane zgodnie z przyjętymi standardami higienicznymi. By zapewnić sobie lepszą ochronę przed np. WZW typu A, którego źródłem mogą być niemyte owoce i warzywa, warto się też po prostu zaszczepić. Szczególnie jeśli podróżować poza Polskę – zaznacza lek. Łukasz Durajski.
Oprac. Elżbieta Trawińska
Więcej artykułów:
WZW typu A: źródła zakażeń, objawy, przebieg żółtaczki, leczenie