Skóra to papierek lakmusowy zdrowia. Jakie choroby możemy z niej wyczytać?

Zewnętrzne piękno skóry zależy od prawidłowego dobrostanu całości organizmu. Wygląd skóry a choroby – tym duetem rządzi potwierdzony i silny związek. Jakie zmiany skórne mogą świadczyć np. o anemii, a jakie o zaburzeniach hormonalnych?

  • Skóra to największy organ naszego ciała. Jej wygląd świadczy o ogólnym stanie zdrowia organizmu.
  • Jednym z częstszych problemów zdrowotnych jakie odbijają się na wyglądzie skóry jest anemia i nieprawidłowości w gospodarce żelazem w organizmie.
  • Kolejną grupą schorzeń, które odbijają się wyraźnie na wyglądzie skóry są zaburzenia prawidłowego funkcjonowania tarczycy.

Wygląd skóry a choroby – jak na wyglądzie skóry odbija się anemia?

Skóra to największy organ ludzkiego organizmu, stanowi około 6 proc. masy naszego ciała. Pełni wiele różnych ważnych funkcji. Przede wszystkich chroni ludzki organizm i wewnętrzne organy przed wpływem czynników zewnętrznych. Skóra ma też wielkie znaczenie dla naszej odporności: wytwarza wiele przeciwciał, które są pierwszą linią obrony w przypadku ataku patogenów. Największy organ naszego ciała świadczy też o ogólnym stanie zdrowia organizmu.

– Dlatego właśnie tak ważne jest, by uważnie obserwować wygląd skóry, ponieważ często to on zdradza pierwsze objawy choroby lub nieprawidłowości w organizmie – mówi dr n. med. Anna Suwalska, specjalistka dermatologii, certyfikowana lekarka medycyny estetycznej.

Jakie sygnały ostrzegawcze wysyła nam skóra, które mogą świadczyć o tym, że coś złego dzieje się w innych organach naszego organizmu? Jak się okazuje, takich sygnałów jest wiele.

– Jednym z częstszych problemów zdrowotnych jakie odbijają się na wyglądzie skóry jest anemia i nieprawidłowości w gospodarce żelazem w organizmie. W przebiegu anemii skóra będzie blada, odwodniona, poszarzała. Dla porównania młoda skóra osoby o ogólnie dobrym stanie zdrowia będzie miała wygląd jasny, jasnoróżowy i promienny. Jeśli obok bladości zaobserwujemy też bladość spojówek warto wykonać badania diagnostyczne w kierunku anemii, którego rozpoznanie może wcale nie być takie oczywiste – mówi dr Anna Suwalska.

Zaburzenia tarczycy często „widać” na skórze

Kolejną grupą schorzeń, które odbijają się wyraźnie na wyglądzie skóry są zaburzenia prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Warto zdawać sobie z tego sprawę, ponieważ choroby tarczycy są bardzo rozpowszechnione w polskiej populacji.

– Suchość skóry i obrzęki mogą sugerować niedoczynność tarczycy. Z drugiej strony możemy mieć do czynienia z nadczynnością tarczycy. Wówczas możemy mieć wrażenie, że nasza skóra stała się cienka i bardziej wilgotna, ponieważ będziemy się bardziej pocić. Może to sugerować, że tarczyca weszła w fazę nadczynności. Co więcej, zmianom w wyglądzie skóry będą towarzyszyły inne objawy, takie jak większa pobudliwość czy problemy ze snem. Wszystkie te symptomy mogą świadczyć, że ten niezwykle ważny dla ludzkiego organizmu organ, jakim jest tarczyca nie pracuje prawidłowo – mówi dr Anna Suwalska.

Zaburzenia hormonalne a wygląd skóry

Gospodarka hormonalna „decyduje” niemal o wszystkich procesach zachodzących w ludzkim organizmie. Skóra będzie obrazem mechanizmów gospodarki hormonalnej oraz tego czy przebiegają prawidłowo.

– To dlatego wygląd skóry będzie też odzwierciedlał wszelkie nieprawidłowości w zakresie wydzielania hormonów płciowych. U kobiet, które przekroczyły 25 rok życia – zresztą podobnie jak u mężczyzn – poziom hormonów płciowych spada. Proces te ulega przyspieszeniu w okresie menopauzy i andropauzy. Jest to normalne i fizjologiczne zjawisko, będące elementem ogólnego starzenia się organizmu. Różne cechy wyglądu skóry mogą dawać nam sygnały o różnego rodzaju nieprawidłowościach w tym zakresie. Pojawienie się u dojrzałych kobiet trądziku i nadmiernego owłosienia w obszarach, gdzie normalnie panie nie mają owłosienia np. na twarzy, nadmierny łojotok czy wypadanie włosów może sugerować o zaburzeniach hormonalnych – wyjaśnia dr Anna Suwalska.

Oprac. Elżbieta Trawińska

Więcej artykułów:

Wypadanie włosów – kiedy zacząć się martwić i skonsultować z dermatologiem?

Chcesz udostępnić nasz artykuł ?

Wystarczy, że podasz źródło: szczesliwie.pl