Pory – pełne smaku, pełne składników odżywczych

Por (Allium ampeloprasum) jest warzywem blisko spokrewnionym z cebulą i z czosnkiem, należącym do rodziny amarylkowatych. Wywodzi się ono z Azji Mniejszej, ale pory uprawiano w celach spożywczych już w starożytnym Egipcie, Grecji i Rzymie. W przeciwieństwie do czosnku czy cebuli, pory po ugotowaniu lub uduszeniu mają znacznie łagodniejszy, nieco słodkawy smak oraz bardziej kremową konsystencję. Wszystkie odmiany porów – hodowlane czy dziko rosnące – są pożywne i uważa się, że oferują szereg korzyści prozdrowotnych.

Pory w walce z nadwagą

Podobnie jak większość warzyw, pory mogą sprzyjać utracie wagi. Pory są dobrym źródłem wody i błonnika, które mogą zapobiegać odczuciu głodu, promować uczucie sytości i pomagać w naturalny sposób ograniczeniu łaknienia.. Ponadto badania konsekwentnie łączą diety bogate w warzywa z utratą lub zmniejszonym przyrostem masy ciała. Dodanie porów do diety może zwiększyć ogólne spożycie warzyw, co będzie nasilać ten efekt. Pory są niskokaloryczne, bowiem jedna porcja gotowanego pora o wadze 100 gramów ma tylko 31 kalorii. Jednocześnie są szczególnie bogate witaminy, w tym w karotenoidy stanowiące źródło prowitaminy A.

Organizm człowieka przekształca te karotenoidy w witaminę A, która jest ważna dla wzroku, funkcji odpornościowych i działania układu nerwowego. Pory są także dobrym źródłem witaminy K1, niezbędnej dla prawidłwego krzepnięcia krwi i zdrowia serca. Dziko rosnące pory są za to szczególnie bogate w witaminę C, która wspomaga zdrowie układu odpornościowego, naprawę tkanek, wchłanianie żelaza i produkcję kolagenu. Pory są również dobrym źródłem manganu, który może pomóc zmniejszyć objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) i promować zdrowie tarczycy. Co więcej, dostarczają niewielkich ilości miedzi, witaminy B6, żelaza i kwasu foliowego.

Pełne przeciwutleniaczy i cennych substancji chemicznych

Pory stanowią również bogate źródło przeciwutleniaczy (antyoksydantów), szczególnie polifenoli i związków siarki. Antyoksydanty niwelują działanie wolnych rodników, które uszkadzają komórki i mogą przyczyniać się do chorób takich jak cukrzyca, nowotwory czy choroby serca. Pory są szczególnie doskonałym źródłem kemferolu, przeciwutleniacza polifenolowego, który ma chronić przed chorobami serca i niektórymi rodzajami nowotworów. Występujący w porach kaempferol wiązany jest z kolei z niższym ryzykiem zawałów serca lub śmierci z powodu chorób serca. Pory są również doskonałym źródłem allicyny, tego samego korzystnego związku siarki, który nadaje czosnkowi jego właściwości antybakteryjne, obniżające poziom cholesterolu i zapewniające potencjalne działanie przeciwnowotworowe.

Dzikie pory są za to bogate w tiosulfiniany i cepaeny; dwa związki siarki potrzebne do krzepnięcia krwi. Uważane są za chroniące przed niektórymi rodzajami nowotworów. Badania na modelu zwierzęcym pokazują, że pory uprawiane na glebie wzbogaconej w selen mogą pomóc obniżyć ryzyko nowotworzenia. Co więcej, także prace na ludziach wskazują, że osoby regularnie spożywające rośliny czosnkowe, w tym właśnie pory, mogą mieć nawet o 46% niższe ryzyko raka żołądka, niż te, które je rzadko jedzą. Podobnie wysokie spożycie czosnkowych jest wiązane z niższym ryzykiem nowotworów jelita grubego. Należy jednak pamiętać, że potrzebne są dalsze badania, zanim będzie można wyciągnąć jednoznaczne wnioski w tym zakresie.

Pory wspierają trawienie

Pory wpływają również na poprawienie trawienia. Dzieje się tak częściowo dlatego, że są źródłem rozpuszczalnego błonnika, w tym prebiotyków, które pomagają utrzymać prawidłowe funkcjonowanie jelit i ich mikrobioty. Bakterie mikrobioty jelitowej wytwarzają następnie krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA), takie jak octany, propioniany i maślany, które mogą zmniejszyć stan zapalny i wzmocnić zdrowie jelit. Badania sugerują, że dieta bogata w prebiotyki może pomóc organizmowi w wchłanianiu ważnych składników odżywczych. To może poprawić ogólny stan zdrowia.

Nadal pełne sekretów

Chociaż pory nie są badane tak wnikliwie jak cebula i czosnek, nowe prace sugerują, że mogą oferować dodatkowe korzyści prozdrowotne:

  • nogą najprawdopodobniej obniżać poziom cukru we krwi, bowiem wykazano, że związki siarki zawarte w roślinach czosnkowych skutecznie obniżają poziom cukru we krwi
  • mogą promować sprawne funkcjonowanie mózgu, gdyż te same związki siarki chronią również mózg przed dysfunkcjami związanymi zwłaszcza z wiekiem
  • pomagają także zwalczać infekcje, gdzie badania na zwierzętach wykazały, że kemferol, który jest obecny w porach, może chronić przed zakażeniami bakteryjnymi, wirusowymi i grzybiczymi.

Chociaż wyniki te są obiecujące, konieczne są dalsze szczegółowe badania na dużych grupach pacjentów .

Surowe i nie tylko

Pory stanowią za to bez wątpienia pyszny, pożywny i wszechstronny dodatek do każdej diety. Aby je przygotować, należy odciąć „piętkę” korzeniową oraz twarde ciemnozielone końcówki liści, pozostawiając tylko białą i jasnozieloną część łodygi. Następnie warto je przekroić wzdłuż i opłukać starannie pod bieżącą wodą, usuwając brud i piasek, który może gromadzić się pomiędzy ich warstwami. Pory można jeść na surowo, ale można je również gotować, smażyć, piec, dusić, gotować lub marynować. Stanowią doskonały dodatek do zup, sałatek, tart i quiche oraz dań ziemniaczanych. Surowe pory można przechowywać w lodówce przez około tydzień, zaś ugotowane przez około dwa dni.

Soupe aux poireaux

Pory mogą stanowić bazę dla doskonałej zupy, znanej w kuchni francuskiej jako soupe aux poireaux. Jest ona podobna w smaku do zupy cebulowej, choć o wiele delikatniejsza.

Białe i jasnozielone części z dwóch dużych porów kroję w półplasterki i duszę przez 5-7 minut na łyżce masła klarowanego. Następnie dodaję 1-2 posiekane ząbki czosnku (opcjonalnie) i duszę przez kolejne 3 minuty. Tak przygotowane warzywa wrzucam do garnka i zalewam 1 litrem bulionu warzywnego. Dodaję 1/2 kieliszka wytrawnego białego wina i gotuję na małym ogniu przez 15-20 minut. Gotową zupę doprawiam do smaku odrobiną soli (według uznania) oraz świeżo mielonym czarnym pieprzem. Podaję gorącą, posypaną posiekanym szczypiorem z dymki oraz ozdobioną grzanką z bagietki z dodatkiem żółtego sera.

Smacznego!

Tomasz Dzieciątkowski

Chcesz udostępnić nasz artykuł ?

Wystarczy, że podasz źródło: szczesliwie.pl