Przepis na zdrowie wcale nie jest taki trudny, zawiera trzy główne składniki. Jak dbać o serce? Nie zaniedbuj ruchu, zdrowej diety i regularnych badań profilaktycznych.
Jak dbać o serce, czyli o czym pamiętać na co dzień?
Na przestrzeni lat zmienia się naszej podejście do zdrowia i poziom wiedzy na ten temat. Polacy więcej wiedzą na temat tego jak dbać o serce. A edukacja zdrowotna odgrywa w profilaktyce chorób układu krążenia istotną rolę, ponieważ duże znaczenie ma nasz styl życia. Czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego dzielimy na modyfikowalne i niemodyfikowalne. Te drugie to m.in. wiek czy płeć męska, a więc rzeczy, na które nie mamy wpływu. Czynniki modyfikowalne, jak wskazuje nazwa, można modyfikować naszymi codziennymi decyzjami. Zaliczamy do nich na przykład otyłość, palenie papierosów czy siedzący tryb życia.
Czy podejście pacjentów do dbania o serce mocno się na przestrzeni lat zmieniło?
-Wczesna profilaktyka sercowo-naczyniowa obejmuje ludzi młodszych. 40 lat temu ludzie tacy, jak górnicy czy hutnicy niewiele mieli do czynienia z profilaktyką. Stołówki zakładowe karmiły nas kiepsko. Dziś, m.in. dzięki mediom czy programom profilaktycznym prowadzonym przez Narodowy Fundusz Zdrowia, sytuacja jest coraz lepsza. Poprawę widać przede wszystkim wśród młodzieży. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ od lat mówiłem, że o profilaktyce powinniśmy mówić jak najwcześniej, czyli od szkoły czy przedszkola – mówi prof. Andrzej Bochenek, kardiochirurg, który wspólnie z prof. Zbigniewem Religą wykonał pierwszą w Polsce transplantację serca.
Dwa filary profilaktyki sercowo-naczyniowej to, obok prozdrowotnej diety, regularna aktywność fizyczna. Jak mówi prof. Bochenek, także pod tym względem bardzo się „poprawiliśmy”.
-Kiedyś trudno było spotkać kogoś np. biegającego w parku. Dziś to codzienny obrazek – dodaje.
Badania profilaktyczne – o tym też pamiętaj
Dieta i regularna aktywność fizyczna to nie wszystko. Bardzo ważne jest, by pamiętać o okresowych badaniach profilaktycznych. Choć nadal część z nas nie docenia tego elementu profilaktyki, prof. Bochenek zapewnia, że powiększa się grupa osób, którzy regularnie się badają.
-Wielu młodych ludzi pamięta o badaniach profilaktycznych, uprawiają sport i zwracają szczególną uwagę na to, co jedzą. Z tego, co obserwuję, im zamożniejszy człowiek, tym większą wagę przywiązuje do diety. Oczywiście, trudno tego wymagać od osób, które mają finansowe trudności. Mimo to ciągłe mówienie o profilaktyce naprawdę daje skutki – ocenia prof. Bochenek.
Jednak mimo to nadal w praktyce spotyka pacjentów, którzy wymagają operacji serca.
-20 lat temu w Klinice, którą prowadziłem w Katowicach-Ochojcu u nawet 80 proc. pacjentów przeprowadzaliśmy operację bajpasów. Średni wiek pacjenta wynosił 55 lat. Dziś jedynie 30 proc. chorych wymaga bajpasów, a większość chorych ma około 60-70 lat – mówi prof. Bochenek.
Oprac. Elżbieta Trawińska
Więcej artykułów:
