Zwierzak zjadł trutkę na gryzonie – co teraz?

Trutka na szczury groźna dla psa

Trutka na gryzonie to bardzo powszechnie występujące preparaty. Są niestety jedną z najczęstszych przyczyn zatruć u psów, u kotów rzadziej. W Polsce główną grupą trucizn powodujących zatrucia u zwierząt towarzyszących są rodentycydy antykoagulacyjne. Lekarze weterynarii zgłaszają także rosnącą liczbę zatruć rodentycydami o działaniu neurotoksycznym, takimi jak cholekalcyferol. Co zrobić, gdy pies lub kot zje trutkę na gryzonie? Jakie są objawy zatrucia? Jak pomóc zwierzęciu?

Szkodliwa trutka na gryzonie

Zatruć spowodowanymi trutkami na gryzonie jest stosunkowo dużo. Wśród rodentycydów antykoagulacyjnych wyróżnia się 2 generacje: antykoagulanty I generacji będące pochodnymi kumaryny oraz antykoagulanty II generacji, tzw. superwarfaryny. W pierwszej generacji znajdują się warfaryna, kumatetratyl i kumachlor. Substancje te szybko ulegają biotransformacji w organizmie, a okres ich półtrwania wynosi ok. 14-15 godzin. Toksyczność jest zależna od ilościowego narażenia, a objawy kliniczne są widoczne zazwyczaj po upływie 4-5 dni. Antykoagulanty tej generacji są wydalane z moczem. W drugiej generacji znajdują się: brodifakum, bromadiolon, difenakum, flokumafen. Nazywane są superwarfarynami nie bez powodu. Są biotransformowane dłużej od związków pierwszej generacji, ich okres półtrwania jest dłuższy, dostępność biologiczna większa i wykazują trwalsze wiązanie z komórkami wątroby. To wszystko sprawia, że związki te są nawet 100-krotnie silniejsze i już po jednokrotnej dawce mogą spowodować śmierć u zwierzęcia. Rodentycydy antykoagulacyjne rozpuszczają się w tłuszczach i podlegają krążeniu jelitowo – wątrobowemu, co wpływa na ich dłuższe działanie.

Trutka: niespecyficzne objawy i groźne konsekwencje zatrucia

Pierwsze objawy kliniczne mają charakter ogólny i są niespecyficzne. Czas wystąpienia oznak zatrucia zależy w dużej mierze od rodzaju spożytej substancji. Zwykle, aby doszło do krwawienia, które będzie skutkowało pojawieniem się przeróżnych objawów, musi upłynąć 2-3 dni, czasami nawet dłużej. Jest to czas, w którym wyczerpie się pula czynników krzepnięcia zależnych od witaminy K. Objawy kliniczne towarzyszące zatruciu to: zmniejszenie lub brak apetytu, posmutnienie, osłabienie, zwiększone pragnienie i wydalanie moczu . Można zaobserwować także kaszel, duszność, nietolerancję wysiłkową, bladość błon śluzowych, krwawe stolce, wymioty (również krwawe), krwiomocz, krwawienia z naturalnych otworów ciała, wybroczyny na spojówkach. Z czasem pojawia się obrzęk płuc, krwotoki płucne i opłucnowe. Po tygodniu pojawia się symetryczne, obustronne powiększenie powłok brzusznych. W zaawansowanych przypadkach zatrucie kończy się niestety śmiercią zwierzęcia.

Toksyczne substancje w środowisku: zagrożenie dla zwierząt

W dostępnych na rynku preparatach znajdują się zwykle: bromadiolon, brodifakum, warfaryna, difenakum. Popularne trutki występują w postaci saszetek, kostek, granulatów, trutek zbożowych. Preparaty te są niestety często atrakcyjne dla psów. W ostatnim czasie popularne stały się preparaty zawierające cholekalcyferol. Związek ten ma silniejsze działanie niż rodentycydy antykoagulacyjne. Pierwsze, niespecyficzne objawy pojawiają się szybciej, bo już w przeciągu 12-36 godzin od spożycia trutki. Objawy kliniczne to głównie utrata apetytu, zaparcia, letarg. Zwierzęta po spożyciu dawki śmiertelnej umierają zwykle w przeciągu 4-7 dni. Związek ten powoduje uszkodzenie nerek oraz krwotoki do przewodu pokarmowego.

Należy pamiętać również o fosforku glinu i fosforku cynku. Obie substancje są w ostatnim czasie powszechnie stosowane jako preparaty gryzoniobójcze. Objawy kliniczne zatrucia mogą rozwinąć się w przypadku inhalacji fosforku glinu do dróg oddechowych. Fosforek glinu w kontakcie z powietrzem atmosferycznym i wilgocią wydziela fosforowodór, który jest niezwykle toksycznym gazem dla wszystkich organizmów żywych. Z kolei po spożyciu trutki zawierającej fosforek cynku w żołądku zwierzęcia uwalnia się fosforowodór.

Zatrucie trutkami na gryzonie pociąga za sobą dalsze konsekwencje zdrowotne. Zatrucie może doprowadzić do długotrwałych problemów zdrowotnych, takich jak uszkodzenie wątroby i nerek. Dlatego tak istotne jest jak najszybsze udzielenie pomocy zwierzęciu, aby jak najbardziej zminimalizować ryzyko uszkodzenia narządów.

Leczenie zatrucia trutką

W przypadku zatrucia trutkami na gryzonie najistotniejszym czynnikiem jest czas, jaki upłynął od spożycia trutki. Jeśli opiekun podejrzewa, że jego zwierzę zjadło trutkę na gryzonie, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem weterynarii. Jeżeli od spożycia preparatu nie minęło więcej niż około czterech godzin (są dane literaturowe mówiąc już o dwóch godzinach), to o ile nie ma żadnych przeciwskazań, można starać się wywoływać wymioty i podać węgiel aktywowany (działanie to ma zapobiec wchłanianiu się rodentycydu).

Nie powinno się jednak wywoływać samemu wymiotów bez konsultacji z lekarzem weterynarii. Takie postępowanie ma miejsce zwykle wtedy, gdy nie obserwuje się jeszcze objawów klinicznych. Jeśli od spożycia trutki upłynęło więcej czasu, a pacjent wykazuje już objawy zatrucia, to wywołanie wymiotów nie przyniesie już rezultatów. W takiej sytuacji doszło już do wchłonięcia rodentycydu i zwierzęciu należy podać odtrutkę, którą są wysokie dawki witaminy K1. Witaminę K1 podaje się zwykle doustnie, z  pożywieniem. W stanach nagłych odtrutkę podaję się podskórnie po ustabilizowaniu stanu zwierzęcia. Rokowanie w przypadku zwłaszcza antykoagulantów II generacji jest niestety słabe.

W przypadku brometaliny, występujących w trutkach na szczury, myszy i krety, nie ma swoistej odtrutki, przez co jest szczególnie niebezpieczna w przypadku przypadkowego jej spożycia. Objawy kliniczne zatrucia tym związkiem przybierają postać syndromu konwulsyjnego lub paralitycznego. W terapii zatruć tym związkiem kluczowa jest szybka i agresywnie przeprowadzona dekontaminacja przewodu pokarmowego.

Zatrucie trutkami na gryzonie wymagają bardzo szybkiego działania. Rokowania kategoryzowane są od ostrożnych do bardzo złych. Wpływ na to ma ilość i rodzaj zjedzonej trutki, czas, który upłynął od jej spożycia i stopień nasilenia objawów z jakimi zwierzę trafiło do gabinetu weterynaryjnego.

Czytaj także: Choroba lokomocyjna u psa: czy da się jej zapobiec?

„Lepiej zapobiegać, niż leczyć”

Najlepszą receptą zawsze jest zapobieganie. Niestety nie zawsze jesteśmy w stanie uchronić zwierzęta przed wszystkimi zagrożeniami. Jak więc zapobiegać zatruciom trutką na gryzonie u zwierząt towarzyszących? Jeśli istnieje konieczność stosowania takich preparatów, to należy zadbać o bezpieczne przechowywanie trutki. Powinna znajdować się w pomieszczeniach niedostępnych dla pupila. Można skorzystać także ze stacji deratyzacyjnych, w których trutka znajduje się poza zasięgiem pupila. W przypadku kotów (psów też) należy pamiętać o tym, że istnieje możliwość zjedzenia zatrutego gryzonia. Mysz lub szczur pod wpływem trutki stają się łatwiejszym celem. Zjedzenie otrutego gryzonia jest tak samo niebezpieczne dla zwierzęcia jak spożycie samej trutki. Ogromne ryzyko zatrucia istnieje dla kotów wychodzących, które są bez opieki i nadzoru. Jeśli jednak już dojdzie do tej przykrej sytuacji, to o ile to możliwe, warto zabrać ze sobą próbkę trucizny lub najlepiej opakowanie do lekarza. Identyfikacja związku umożliwia dobranie odpowiedniego leczenia. Nie należy też czekać do rozwinięcia się objawów w przypadku istnienia podejrzenia spożycia trutki przez zwierzę. W tym przypadku czas ma naprawdę ogromne znaczenie.

Adrianna Iwan

Literatura

  1. Brown G. W. (2019). Dziesięć najważniejszych zatruć powodujących hipoglikemię u psów. Magazyn Weterynaryjny; 6.
  2. Kalwas-Śliwińska M. (2019). Podejrzenie spożycia trutki na szczury przez psa – jak postępować. Magazyn Weterynaryjny; 10.
  3. Niemczycka E. A., Rytelewski A. (2022). Charakterystyka wybranych zatruć rodentycydami u zwierząt. Życie Weterynaryjne; 97(12).
  4. Piłaszewicz M., Piłaszewicz A., Witkowska-Piłaszewicz O. (2021). Zatrucie rodentycydami antykoagulacyjnymi u psa – opis przypadku. Magazyn Weterynaryjny; 9.

Chcesz udostępnić nasz artykuł ?

Wystarczy, że podasz źródło: szczesliwie.pl