12 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Zapalenia Płuc. Z raportu „Polki i Polacy a zapalenia płuc i pneumokoki” wynika, że że choć świadomość zagrożeń, jakie wiążą się z tą chorobą jest wysoka, to liczba osób zaszczepionych pozostaje zatrważająco niska.
Światowy Dzień Zapalenia Płuc, który ma na celu zwrócenie uwagi na to jedno z najczęściej bagatelizowanych zagrożeń zdrowotnych. Z tej okazji sięgaliśmy do wyników nowego badania pt. „Polki i Polacy a zapalenia płuc i pneumokoki”. Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej we współpracy z Ośrodkiem Badań Socjomedycznych UW. Co pokazało?
Pneumokoki: wielu o nich słyszało, niewielu się szczepi przeciwko nim
„Pneumokokowe zapalenie płuc postrzegane jest przez niemal 80 proc. Polaków jako poważne zagrożenie zdrowotne, które może prowadzić do śmierci. Pomimo tej świadomości, zaledwie 10 proc. badanych podjęło decyzję o zaszczepieniu się przeciwko pneumokokom. Kobiety częściej niż mężczyźni (80,4% vs. 78,5%) uznają zapalenie płuc za groźne. Mężczyźni mają skłonność do minimalizowania ryzyka, co sugeruje, że kampanie edukacyjne powinny być lepiej dostosowane do ich percepcji zdrowotnej” – zwraca uwagę prof. Tomasz Sobierajski, kierownik Ośrodka Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim.
Ekspert podkreśla, że kluczowa jest edukacja zdrowotna.
„Konieczne jest zwiększenie świadomości na temat pneumokoków i korzyści wynikających ze szczepień, szczególnie w grupach wysokiego ryzyka. Lekarze i pracownicy służby zdrowia powinni regularnie informować pacjentów o możliwości zaszczepienia się i wyjaśniać, jakie korzyści zdrowotne może to przynieść. Warto zastanowić się nad wprowadzeniem mechanizmów motywacyjnych, które zachęcą pacjentów do skorzystania z dostępnych szczepień, np. poprzez refundację kosztów szczepień dla osób z grup ryzyka” – dodaje prof. Tomasz Sobierajski.
Zapalenie płuc: co pokazuje raport?
Szczepienia przeciwko pneumokokom? Dlaczego warto je robić?
- Największy poziom świadomości zagrożenia zapaleniem płuc obserwowany jest wśród osób powyżej 65. roku życia (88,4%). Młodsze osoby (18-24 lata) są mniej świadome ryzyka, co wskazuje na konieczność edukacji zdrowotnej skierowanej do młodego pokolenia.
- Choć 74% respondentów słyszało o pneumokokach, jedynie 16,4% potrafiło wyjaśnić, czym są te bakterie. To pokazuje, że świadomość na temat ryzyka i sposobów ochrony przed pneumokokami jest ograniczona.
- Po zapoznaniu się z informacjami o zagrożeniach związanych z zapaleniem płuc, 51,1% badanych wyraziło chęć zaszczepienia. To dowód, że odpowiednia edukacja może mieć znaczący wpływ na postawy zdrowotne.
- Badanie wykazało, że tylko 10,3% respondentów otrzymało od lekarza zalecenie szczepienia przeciwko pneumokokom. Głównymi przyczynami niechęci do szczepienia są: brak rekomendacji, strach przed powikłaniami oraz niewystarczająca wiedza. Eksperci podkreślają, że szczepienia przeciwko pneumokokom powinny być priorytetem profilaktyki zdrowotnej, zwłaszcza wśród osób z grup ryzyka, takich jak seniorzy i pacjenci z chorobami przewlekłymi.
„Dane z raportu pokazują, że osoby starsze są bardziej świadome zagrożenia zapaleniem płuc niż młodsze pokolenia. Pomimo tego mają one zaskakująco niską świadomość możliwych działań profilaktycznych. Co więcej, brak zaleceń od lekarzy oraz niska świadomość istnienia pneumokoków i szczepień przeciw nim to sygnał, że potrzebujemy intensywniejszych działań edukacyjnych. I bardziej zdecydowanych rekomendacji medycznych. Starzenie się populacji wymaga systematycznego i skoordynowanego podejścia do profilaktyki, w którym kluczową rolę powinni odegrać lekarze i pielęgniarki. Edukując i motywując do profilaktyki i zapobiegania poważnym komplikacjom zdrowotnym związanym z chorobami zakaźnymi, takimi jak zapalenia płuc” – podkreśla ks. dr Arkadiusz Nowak, prezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, przewodniczący Rady Organizacji Pacjentów przy MZ
Lubisz słuchać podcastów? Posłuchaj o pneumokokach