Sześć lat intensywnych badań prowadzonych w Bostonie wykazało, że migrujące szczury przenoszą groźne bakterie wywołujące leptospirozę — potencjalnie śmiertelną chorobę zakaźną. Naukowcy z Tufts University po raz pierwszy powiązali ludzkie zakażenie z konkretnymi szczurami, dzięki nowoczesnym narzędziom genetycznym. Czy szczury w Bostonie roznoszą niebezpieczną chorobę?
Leptospiroza to bakteryjna choroba odzwierzęca, która rozprzestrzenia się przez kontakt z moczem zakażonych zwierząt, najczęściej szczurów. Bakterie przedostają się do gleby i wody, zagrażając ludziom, zwierzętom domowym i dzikim. Dotychczas kojarzona głównie z klimatami tropikalnymi, dziś może stanowić coraz większe zagrożenie także w strefie umiarkowanej.
Nowe metody wykrywania leptospirozy u szczurów
Badania zespołu dr Marieke Rosenbaum z Tufts University zaowocowały opracowaniem przełomowej metody analizy szczurzych nerek w celu wykrycia obecności bakterii. Z 328 próbek zebranych w 17 lokalizacjach Bostonu aż 59 zawierało DNA bakterii Leptospira.
Dzięki współpracy z Northern Arizona University i USDA udało się nie tylko wyizolować bakterie z tkanek (nawet mrożonych), ale także przeprowadzić pełną analizę genomową. To pierwsze takie osiągnięcie w literaturze naukowej dotyczącej leptospirozy. Technika ta pozwala śledzić transmisję bakterii między populacjami szczurów oraz między szczurami a ludźmi.
Obejrzyj także: Obolała, zmęczona, niewyspana. Dlaczego?
Leptospiroza u ludzi — udowodnione źródło zakażenia
Zespół badawczy przeanalizował przypadek ludzkiego zachorowania na leptospirozę w Bostonie z 2018 roku. Badania genetyczne wykazały niemal identyczne sekwencje DNA u bakterii wykrytej u pacjenta i u trzech szczurów z tego samego rejonu miasta. To silny dowód na to, że szczury były bezpośrednim źródłem zakażenia.
Większość ludzi ma ograniczony kontakt ze szczurami, ale osoby w sytuacjach kryzysowych — bezdomne lub zażywające narkotyki na świeżym powietrzu — są szczególnie narażone na infekcję. Co więcej, wiele przypadków leptospirozy może nie być diagnozowanych, ponieważ objawy są niespecyficzne i przypominają inne infekcje. Choroba reaguje na leczenie antybiotykami, co może dodatkowo utrudniać jej wykrycie w badaniach laboratoryjnych.
Migracje szczurów i rozprzestrzenianie bakterii
Badania genetyczne wykazały, że szczury w Bostonie tworzą wyraźnie odrębne populacje, które rzadko się ze sobą mieszają. Jednak gdy dojdzie do migracji — np. wskutek budowy dróg lub burzenia siedlisk — szczury mogą przenosić leptospirozę na nowe obszary.
Duże drogi okazują się skuteczną barierą genetyczną dla szczurów, podczas gdy korytarze ekologiczne, takie jak parki i zielone skwery, ułatwiają ich przemieszczanie się. Badacze podkreślają konieczność lepszego zrozumienia, jak działania z zakresu deratyzacji wpływają na strukturę populacji szczurów i transmisję chorób.
Wnioski i zalecenia
Leptospiroza pozostaje niedocenianym, ale realnym zagrożeniem zdrowotnym w środowiskach miejskich. Nowe narzędzia genetyczne pozwalają nie tylko lepiej rozpoznać jej źródła, ale też monitorować rozprzestrzenianie się patogenów w czasie. Naukowcy apelują o integrację wiedzy o zachowaniach gryzoni z miejskimi strategiami zdrowia publicznego.
Zamiast dążyć do całkowitego wyeliminowania szczurów — co jest nierealne — warto inwestować w inteligentne rozwiązania, które ograniczają ich migracje i kontakt z ludźmi. To może okazać się kluczowe w kontrolowaniu rozprzestrzeniania się chorób, takich jak leptospiroza, w miastach na całym świecie.
Magdalena Starczak
Źródło: https://scitechdaily.com/rats-are-spreading-a-deadly-disease-in-boston/